Recent News
Rzeka Powell

Tim Lane myślał, że zna wszystkie 195 mil rzeki Powell. Większość czasu spędził w woderach i mokrych kombinezonach, przedzierając się przez jej szybkie, zimne wody oraz wody sąsiedniej rzeki Clinch. Jako koordynator ds. odzyskiwania małży słodkowodnych w południowo-zachodniej Wirginii w Departamencie Zasobów Dzikiej Przyrody Wirginii, Lane poszukiwał małży Appalachian monkeyface – małej, brązowej małży, która nie występuje nigdzie indziej na Ziemi i którą od zapomnienia dzieli tylko wyciek ropy lub susza.

Powell i Clinch przez dziesiątki milionów lat wycięły głębokie szczeliny w starożytnym piaskowcu i łupkach Appalachów, tworząc dwie najbardziej bioróżnorodne rzeki Ameryki Północnej. Sama rzeka Clinch jest domem dla stu gatunków ryb (w tym smallmouth bass, walleye, oraz różnorodnych strzebli i darterów), jak również 50 gatunków słodkowodnych małży, więcej niż jakakolwiek inna rzeka na świecie.

Sama różnorodność kolorów, rozmiarów i kształtów małży w tych wodach zainspirowała tak kreatywne nazwy, jak: trzykrotka, pięta karolińska.

Jednak te rajskie rzeki południowo-wschodnich Stanów Zjednoczonych, niegdyś pełne małży, zostały pozbawione swoich muszlowych mieszkańców, którzy mogą żyć nawet przez sto lat. W ciągu ostatniego stulecia zanieczyszczenia przemysłowe i górnicze w połączeniu z szaleńczą budową tam zdegradowały rzeki, zagrażając małżom i innym cudom natury.

Dzięki ustawie o czystej wodzie, która została uchwalona 50 lat temu, życie nadrzeczne w regionie znów zaczyna kwitnąć. „Trwające przez dekady wysiłki mające na celu poprawę jakości wody w poszczególnych odcinkach okazują się zdolne do zatrzymania nawet najrzadszych gatunków pozostałych w każdym strumieniu. To daje nam nadzieję, że nasze wysiłki nie poszły i nie pójdą na marne” – mówi Lane.

Sytuacja małży z Appalachów pozostaje jednak tragiczna. Według Lane’a, są one ograniczone do kilkudziesięciu osobników w riffach Powella tuż na północ od niewidocznej granicy, gdzie Wirginia przechodzi w Tennessee. „To nie są po prostu jedne z najrzadszych małży”, mówi. „Mówimy o jednym z najrzadszych stworzeń pozostałych na świecie”.

Małż monkeyface i „tak wiele z tych gatunków po prostu wiszą na nici”, dodaje. „Są one w dużej mierze kanarkiem w kopalni węgla dla ludzi”. To nieśpieszni bohaterowie, którzy „naprawdę mówią nam o zdrowiu naszych wód”.

Łatwo jest, ale to błąd, przeoczyć małże, mówi Todd Amacker, biolog konserwatorski z Tennessee Valley Authority. „To wątroby rzek”, mówi, odnosząc się do niedocenianej roli małży w filtrowaniu osadów, toksyn i innych zanieczyszczeń z wody w poszukiwaniu pożywienia.

Lane ma nadzieję, że intensywne działania propagacyjne w Aquatic Wildlife Conservation Center, poza Marion, w stanie Wirginia, umożliwią małżom czarnopłetwym odzyskanie ich dawnego znaczenia w środowisku naturalnym.

Zanim jednak małże te mogły się rozmnożyć, Lane i jego niewielki zespół malakologów, czyli entuzjastów małży słodkowodnych, musieli je znaleźć. Zajęło im to 1100 godzin w ciągu czterech lat, aby znaleźć dziewięć osobników, które zostały dopuszczone przez U.S. Fish and Wildlife Service do hodowli w laboratorium (Dowiedz się więcej o małżach słodkowodnych).

Jak tamy i brudna woda zabijają małże

„Tamy, tamy, tamy i jeszcze więcej tam” są tym, co zabiło tak wiele małży w całej Ameryce Północnej, mówi Paul Johnson, biolog z Departamentu Konserwacji i Zasobów Naturalnych Alabamy. „I zanieczyszczenie”.

News Reporter

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *