Czy możesz żyć z kompromisem?

Konflikty w związkach można zazwyczaj podzielić na dwie kategorie: konflikty preferencji i konflikty wartości.

Konflikt preferencji występuje, gdy dwie osoby po prostu lubią różne rzeczy. Może mają różne gusta w jedzeniu, muzyce lub jakie filmy lubią.

Te konflikty mogą być denerwujące, i tak, zbyt wiele z nich może dodać się do stworzenia prawdziwej niezgodności. Ale kilka z tych rodzajów konfliktów jest nieuniknionych w każdym związku, romantycznym lub innym. I przez większość czasu, kiedy spojrzymy na nie za to, czym naprawdę są, te konflikty nie są tak wielkim problemem.

Może ona nie lubi chodzić do twojej ulubionej restauracji i to cię denerwuje. Ale czy to faktycznie jest oznaką waszej niekompatybilności, czy też można z tym żyć? Czy ta restauracja określa, kim jesteś jako osoba, czy jest to po prostu miejsce, które lubisz i możesz zobaczyć, dlaczego ktoś inny może nie być w to wszystko? Czy możesz może po prostu pójść z przyjacielem, podczas gdy ona robi coś, co lubi i cieszyć się swoim czasem poza nim przez trochę?

W rzeczywistości można stwierdzić, że niektóre konflikty preferencji są zdrowe dla związku.9 Preferencje dotyczące wielu rzeczy są arbitralne i ostatecznie powierzchowne. Więc w subtelny sposób, jeśli ktoś nie podziela twoich preferencji co do czegoś, ale nadal chce z tobą być, pokazuje to, że jest z tobą dla tego, kim jesteś, a nie z powodu tego, co dla niego robisz.

Konflikt wartości, z drugiej strony, występuje, gdy dwie osoby są różne na poziomie rdzenia. To wykracza poza proste preferencje.

Mówię o różnicach w przekonaniach wokół takich rzeczy jak religia/ideologia, czy mieć dzieci i/lub jak je wychowasz, gdzie chcesz żyć, aspiracje zawodowe, pieniądze i tak dalej. Konflikt dotyczący tych przekonań i wartości jest wprost nieładny.

Zasadniczo musisz zadać sobie pytanie, czy to, kim jesteś jako osoba, jest w jakimś konflikcie z tym, kim są jako osoba. Jeśli odpowiedź brzmi tak, wtedy będzie to prawie niemożliwe, aby mieć zdrowy, długotrwały związek z tą osobą. To nie jest niczyja wina, a także oznacza, że możesz potrzebować przejść dalej.